Ksiądz prałat Baran, proboszcz świdnicki ▪ Edmund Nawrocki

Opublikowano: 24 maja 2012, Odsłon: 4 504
  • ksiadz_pralat_baran_001 Ksiądz Dionizy Baran urodził się 4 października 1913 roku w Sieniawie nad Sanem. Po nauce w gimnazjum w Jarosławiu, Leżajsku i we Lwowie, w roku 1934 zdał egzamin dojrzałości i odbył służbę wojskową w szkole podchorążych. Studiował w seminarium duchownym w Łucku, gdzie 11 czerwca (według innych źródeł – 15 października) 1939 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był potem kolejno kapelanem sierocińca w Łucku, administratorem parafii Perespa, wikariuszem w Kowlu, administratorem parafii Sienkiewiczówka i proboszczem łuckiej katedry.

    Na Ziemie Zachodnie przybył ksiądz Baran w lecie roku 1945. 21 sierpnia 1945 roku skierował prośbę do ówczesnego wikariusza kapitulnego księdza Ferdynanda Piontka (1878-1963) o przydzielenie mu jurysdykcji w parafii w Brzegu. Rozchorował się tu na tyfus. Odbudował jednak kościół parafialny i filialny, zniszczone częściowo w czasie działań wojennych. W 1949 roku został wikariuszem parafii kościoła pod wezwaniem świętych Stanisława, Wacława i Doroty we Wrocławiu. Od roku 1950 był rządcą parafii i dziekanem w Lubaniu, od 1951 roku – rządcą parafii świętego Michała w Nowej Soli. Później był wikariuszem parafii katedralnej we Wrocławiu, a od 20 maja 1953 roku – rektorem wrocławskiego kościoła Świętego Krzyża, zaś od 15 sierpnia roku 1955 – administratorem parafii świętego Maurycego we Wrocławiu.

    ksiadz_pralat_baran_002 30 września 1957 roku dostał ksiądz Dionizy Baran nominację na administratora parafii kościoła pod wezwaniem świętego Stanisława Biskupa i Męczennika i świętego Wacława Męczennika w Świdnicy. Pracował tu aż ponad dwadzieścia pięć lat. Potem jako emeryt rezydował na plebanii w Świdnicy, pod wpływem choroby tracąc stopniowo sprawność umysłową. Otoczony był opieką swego następcy, księdza kanonika Ludwika Sosnowskiego i jego domowników. Zmarł 26 stycznia 1995 roku

    W roku 1962 otrzymał ksiądz Baran godność prałata. Jako duszpasterz świdnicki cieszył się wielkim szacunkiem i miłością wiernych. Wzorowo prowadził kancelarię parafialną, w której przez wiele lat zatrudniał niewyświęconego absolwenta seminarium duchownego Albina Tracza, zmarłego wkrótce po zgonie księdza prałata.

    Ksiądz Baran przeprowadził wiele prac konserwatorskich w kościele parafialnym i w kościołach filialnych. Jego staraniem między innymi odnowiono polichromie, ołtarze, zabytkowy obraz Matki Boskiej Świdnickiej i pomnik świętego Floriana. W kościele parafialnym wymieniono zwietrzałą posadzkę piaskowcową na posadzkę z granitu i sprawiono część nowych ławek. Z Wrocławia sprowadzono zabrany tam w 1956 roku cenny zabytek świdnickiego kościoła, gotycki ołtarz z roku 1492, który znów umieszczony został na tak zwanym Chórze Mieszczan.

    Ksiądz prałat słynął jako świetny kaznodzieja. Kazania swe urozmaicał cytatami z polskiej poezji romantycznej i wygłaszał je pięknym stylem. W czasie stanu wojennego plebania stała się ośrodkiem opieki nad potrzebującymi i w niej rozdzielano dary przychodzące z zagranicy.


    Kategoria: Znani i nieznani Świdniczanie oraz związki wybitnych ze Świdnicą

    Tagi:

  • Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz