Legenda o powstaniu Świdnicy ▪ opracował: Edmund Nawrocki

Opublikowano: 24 maja 2012, Odsłon: 5 042
  • Na podstawie książki napisanej przez Ephraima Ignatiusa Naso pod tytułem Phoenix redivivus Ducatuum Svidnicensis et Jauroviensis: Der wieder-lebendige Phoenix Der Beyden Fürstenthümer Schweidnitz und Jauer, wydanej we Wrocławiu w 1667 roku

    W bardzo starej rękopiśmiennej książce znajdowała się informacja o powstaniu Świdnicy. Według niej w roku 755 po narodzeniu Chrystusa, kiedy ludność Śląska była jeszcze pogańska, wódz imieniem Swidno wraz ze swoją liczną drużyną, podążał przez Śląsk, aby zdobyć zamek Ascenburg. Znajdował się on na górze Ślęży. W tym okresie kraina ta była porośnięta gęstą puszczą. Wojowie Swidno przez długi czas oblegali zamek. Był w nim przechowywany wielki skarb, który chcieli koniecznie zdobyć. Oblężenie przeciągnęło się aż do zimy i wtedy wojowie założyli obóz przy rzece zwanej Bystrzycą. Zamku na Ślęży nie zdobyto i Swidno musiał odstąpić od oblężenia. Kilkuset jego wojowników, za zgodą wodza, po odejściu głównych sił, pozostało w obozie. Zamieszkali oni w małych, niskich chatach z drewna pokrytych darnią. Nazwali nowo założoną osadę ku czci i pamięci wodza – Swidna. Stąd wzięła się nazwa miasta Świdnica.


    Kategoria: Fantasy, legendy, mity, podania

  • Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz