Zakłady Elektrotechniki Motoryzacyjnej w Świdnicy ▪ Krzysztof Królik

W bardzo bogatej historii Świdnicy często zdarzało się, że instytucje, fabryki i zakłady, które działały po 1945 roku na terenie miasta ze względu m.in. na charakter wyposażenia czy zasób budynków i ich pierwotnej funkcji, kontynuowały działalność produkcyjną instytucji przedwojennych, później ją modyfikując. Przykładem takiego procesu w pewnym stopniu są Zakłady Elektrotechniki Motoryzacyjnej (ZEM).
Od 1840 roku w Świdnicy działała Tkalnia Mechaniczna J. Rosenthala, jedna z pierwszych fabryk w Świdnicy, która zajmowała się produkcją wyrobów pasmanteryjnych. W 1942 roku zakończono w niej produkcję tekstyliów i przestawiono działalność na potrzeby wojenne. Zakład został przejęty przez Heliowatt-Werke i prawdopodobnie produkowano w nim cewki elektryczne i aparaturę radiową. Wykorzystując jej istniejące obiekty przy ulicy Równej 18/20, Ministerstwo Przemysłu i Handlu podjęło decyzję o uruchomieniu z dniem 2 stycznia 1947 roku Zakładu Elektrotechniki Motoryzacyjnej. Od tego momentu zaczęło się porządkowanie hal i naprawianie dachów. Uruchomiono centralne ogrzewanie i oświetlenie. Mimo trudnych warunków – brak podstawowych maszyn i materiałów produkcyjnych oraz zimowych temperatur sięgających minus 20°C rozpoczęto zwożenie potrzebnego wyposażenia zakładu. Pod koniec stycznia z Bielawy nadeszły pierwsze wagony maszyn i urządzeń, surowców, rurociągów i półfabrykatów.
Bielawa była miejscem, do którego Niemcy w 1944 roku zaczęli przenosić fabrykę „Syling-Bosch” produkującą osprzęt elektryczny do pojazdów mechanicznych. Z obawy przed nalotami alianckimi próbowali ukryć tego typu zakłady w małych miasteczkach pośród gór, często z dostępem do wydrążonych tuneli skalnych. W ten sposób z Bielawy do Świdnicy trafiło koleją około 200 wagonów sprzętu, który przy pomocy platformy i pary koni został przewieziony do zakładu. Dzięki poświęceniu pracowników w 1948 roku zabezpieczono resztki dokumentacji niemieckiej, umożliwiającej uruchomienie produkcji. Ponadto już wtedy zakład dysponował ciężarówką typu „Tempo”.
Pierwszym kierownikiem został inż. Franciszek Sokalski, a do pionierów zakładu należeli m.in.: Edward Czapka, Andrzej Basiak, Celestyn Szewczyk, Leopold Jawień, Eugeniusz Nakonieczny, Józef Kornel, Kazimierz Kulon, Marian Chojnacki, Bronisław Gęborys, Jerzy Królik, Władysław Leszkow, Henryk Pietraszko, Józef Barański i Marian Wojnar.
Od 1 sierpnia 1947 roku w Świdnicy montowano pierwsze prądnice i rozruszniki ze zgromadzonych części i podzespołów. Jakość tych pierwszych wyrobów okazała się odpowiednia, dlatego od początku 1948 roku Centralny Zarząd Produkcji Maszyn Elektrycznych ustalił dla fabryki w Świdnicy szczegółowy plan produkcji. Podjęto produkcję rozruszników i prądnic dla dwudziestu typów samochodów, co było wówczas sporym wyzwaniem. W tym okresie dostarczano powyższe urządzenia do aut: Chevrolet, Bedford, Ford, GMC, Willis, Opel, NSU, Mercedes, Skoda, ZIS 5, GAZ AA. Podstawową produkcję ZEM-u stanowiły przez lata rozruszniki, prądnice i regulatory napięcia.
Zdarzały się okresy, kiedy wytwarzano również inne wyroby: wycieraczki szyby przedniej, silniki wentylatora, czujniki poziomu paliwa, sygnały dźwiękowe, wyłączniki mechaniczne itp. Jednak to nie rzutowało na wielkość ogólnej produkcji pod względem ilościowym i jakościowym fabryki. W 1948 roku w zakładzie wykonano 4 tys. prądnic, 2,8 tys. regulatorów i 2,1 tys. rozruszników. Załoga przyjęła z zadowoleniem zamówienia na osprzęt elektryczny dla polskiego ciągnika Ursus (prądnice P5) i samochodu ciężarowego Star (rozrusznik R5).

29 sierpnia 1950 roku fabryce nadano nową nazwę – Zakłady Wytwórcze Maszyn Elektrycznych Przedsiębiorstwo Państwowe Wydzielone M9. Początek lat 50. to okres uruchomienia w zakładzie nowych wyrobów. Na licencji z ZSRR rozpoczęto produkcję prądnic P1 i rozruszników R1 do samochodu Warszawa, prądnic P2 i rozruszników R2 do samochodu ciężarowego Lublin. Nowe zamówienia wpłynęły na zatrudnienie kadry – załoga w tym czasie liczyła już 1000 osób. Fabryka stała się znaczącym producentem kooperującym ze wszystkimi zakładami branży motoryzacyjnej w Polsce. Od 1954 roku zakład przeszedł pod opiekę Zjednoczenia Przemysłu Motoryzacyjnego.
Do szczególnie zasłużonych osób w pierwszej dekadzie działania ZEM-u należeli: Michał Titkow, który w połowie 1947 roku objął stanowisko pierwszego szefa montażu produkcji, a od 1950 – szefa produkcji, oddając podczas 10-letniej pracy na tym stanowisku elektronice motoryzacyjnej nieocenione usługi; a także inż. Kazimierz Szulc najpierw jako doradca techniczny, a potem dyrektor fabryki, zaliczany w tym czasie do najwybitniejszych ekspertów w Polsce w dziedzinie elektrotechniki motoryzacyjnej.
W pierwszym okresie działania fabryki podjęto szereg nowych inicjatyw. W 1949 roku rozpoczęto organizowanie zakładowej biblioteki technicznej. W 1954 roku utworzono Klub Techniki i Racjonalizacji oraz koło PTTK. Ponadto w latach 50. wydawano czasopismo „Sygnały ZWEM”, a członek jego komitetu redakcyjnego – Emil Krzemień w numerze 44. „Życia Świdnickiego” z 1956 roku napisał: Jesteśmy zdania, że załoga każdego większego zakładu powinna mieć swoją gazetę, która ma istotnie przyczyniać się, zgodnie z ogólnym nurtem, do poprawy życia załogi oraz coraz sprawniejszego funkcjonowania organizmu zakładu. W 1960 roku oddano do użytku gmach biurowca i pomieszczenia socjalne przy ulicy Westerplatte 29. W latach 1956-1960 zaczęto wprowadzać do produkcji własne konstrukcje wyrobów małogabarytowych: sygnały dźwiękowe Sg7a, regulatory RG9, RG14, RG15, nowe rozruszniki R4a do samochodu Syrena, prądnice P9a do motocykla Junak. Co ciekawe, te własne konstrukcje miały większą trwałość, mniejsze gabaryty, mniejszą pracochłonność niż poprzednie produkty. Pozwalało to na obniżenie zużycia materiałów i zmniejszenie pracochłonności.
W 1963 roku wyprodukowano milionowy regulator, a w następnym roku milionową prądnicę. Za wybitne osiągnięcia gospodarcze we współzawodnictwie międzyzakładowym załoga otrzymała w 1964 roku Sztandar Przechodni Związku Zawodowego Metalowców (w 1969 roku zakład otrzymał na własność powyższy sztandar za osiągnięte wyniki BHP). Lata 1961-1965 to dalsze wprowadzanie własnych konstrukcji, np. pierwszy prototyp prądnicy prądu zmiennego (alternatora) o mocy 75 W i napięciu 12 V z prostownikiem diodowym. Wykonano też dwa prototypy rozruszników do autobusów i samochodów ciężarowych. 1 stycznia 1967 roku ZEM przejął od „Industry” z Bielska-Białej zakład produkcyjny w Namysłowie. W tym samym roku Polska zakupiła licencję na produkcję samochodu osobowego Fiat 1300-1500 cm3, a ZEM otrzymał zadanie uruchomienia rozruszników, prądnic prądu zmiennego, regulatora napięcia, sprzęgła elektromagnetycznego, wentylatora chłodnicy oraz kilku typów przekaźników dla tego samochodu. Było to poważne wyzwanie dla załogi zakładu, przede wszystkim dla konstruktorów, technologów, mechaników i organizatorów. Wysiłek załogi przyniósł pozytywne efekty i wyroby fabryki uzyskały homologację Fiata, po czym rozpoczęto ich produkcję.
W latach 70. uruchomiono produkcję rozruszników o mocy 4, 5, 6 i 9 KM w oparciu o licencję firmy Bosch. Uchwałą Rządu nr 123 z 12 maja 1972 roku postanowiono zakupić licencję i podjąć produkcję samochodu małolitrażowego Fiat 126p. Fakt ten spowodował, że należało wybudować całkiem nowy zakład na terenie byłego lotniska między Świdnicą a Pszennem. Wymagało to wielkiego nakładu pracy i zmysłu organizacyjnego, zwłaszcza wśród kadry kierowniczej. W tym okresie dyrektorem zakładu był mgr inż. Adam Urbańczyk (1971-1977), zastępcą dyrektora ds. inwestycji inż. Zdzisław Imioła (1974-1975), a potem w latach 1975-1980 mgr Stefan Borak, który negocjował wykonawstwo inwestycji, warunki finansowania z bankami. Wykonawcą projektu zostało biuro „Moto-Projekt” z Warszawy, które było wiodącym w tym zakresie dla całego przemysłu motoryzacyjnego w Polsce. Głównym architektem został mgr inż. Albin Bąk wraz ze swoim zespołem. Nadzorował on również późniejsze inwestycje w zakładach ZEM Duszniki i ZEM Namysłów. Budowę nowego zakładu prowadziło Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego Nr 1 z Wrocławia. Dyrektorem tej firmy był w tym czasie Ryszard Jagnieszko, a kierownikiem budowy Jerzy Kupiec. Zaciągnięte kredyty w banku na tę inwestycję do 1990 roku zostały całkowicie spłacone z produkcji eksportowej. Powierzchnia nowego zakładu była trzy razy większa niż obiektu przy ulicy Westerplatte 29. Nowa hala o powierzchni 20 tys. m2 została wyposażona w nowoczesne maszyny, urządzenia, taśmy montażowe. Od podstaw wybudowano wszystkie urządzenia energetyczne, oczyszczalnię ścieków, stację uzdatniania wody, zaplecze socjalne w postaci szatni, bufetów, stołówki i ambulatorium, a także pomieszczeń dla działów technicznych i administracyjnych.
W 1975 roku w zakładzie powołano Wydział Konstrukcji i Budowy Urządzeń Specjalnych. Miał on za zadanie tworzenie maszyn i urządzeń, których nie produkował przemysł krajowy, a które były niezbędne w procesach produkcyjnych. W tym wydziale wyprodukowano takie urządzenia jak: nawijarki półautomatyczne do tworzenia prądnic, półautomaty do wiercenia korpusów, automat do wiercenia, frezowania i gwintowania nasad biegunowych, piec do impregnacji i suszenia tworników, wirników i cewek wzbudzania, piec tunelowy do termicznej sezonacji regulatorów itp.
30 marca 1975 roku załoga ZEM-u uruchomiła produkcję rozruszników ciągnikowych na licencji Bosch oraz prądnic i rozruszników do Fiata 126p. W dniu 30 czerwca 1976 roku nastąpiło oddanie do eksploatacji nowo wybudowanego zakładu, do którego przeniesiono całą produkcję podstawową. Z tej okazji odbyła się uroczystość, na której 16 najbardziej zasłużonych pracowników otrzymało odznaczenia państwowe, w tym Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski – dyrektor naczelny ZEM mgr inż. Adam Urbańczyk, zastępca dyrektora ds. technicznych inż. Zdzisław Urbański oraz mistrz Telesfor Toruński. Ponadto wręczono 24 odznaki resortowe i 11 medali „Zasłużony dla miasta Świdnicy”.
Już 17 lutego 1977 roku nowy zakład osiągnął pełną planowaną zdolność produkcyjną, a 28 maja tego roku z taśmy montażowej zszedł 5-milionowy rozrusznik (ZEM rozpoczął produkować rozruszniki w 1948 roku, a na milionowy egzemplarz czekano osiemnaście lat, natomiast na wytworzenie pięciomilionowego – zaledwie półtora roku).
W lipcu 1977 roku nowym dyrektorem ZEM-u został mgr Mieczysław Spytkowski, a od 1978 roku, decyzją Zjednoczenia Przemysłu Motoryzacyjnego, objął stanowisko dyrektora nowo utworzonego Kombinatu Elektrotechniki Motoryzacyjnej w Świdnicy, który obejmował:

  • Zakład nr 1 – Świdnica, ulica Westerplatte 29;
  • Zakład nr 2 – Świdnica, ulica Szarych Szeregów;
  • Zakład nr 3 – Namysłów;
  • Zakład nr 4 – Duszniki Zdrój;
  • Wydział Produkcyjny – Wałbrzych.

W listopadzie 1978 roku rozpoczęto dalszą rozbudowę zakładu w związku z planowaną kooperacją przy produkcji ciągników rolniczych na licencji Massey-Fergusson-Perkins. Było to największe przedsięwzięcie inwestycyjne w historii ZEM-u.
W 1980 roku rozpoczęto na szeroką skalę wprowadzanie alternatorów na miejsce prądnic, które sukcesywnie wycofywano z produkcji. Nowym produktem był np. alternator A12M2 do samochodów Żuk i Nysa. W roku 1981 ZEM wyprodukował na eksport wyroby o wartości 14,8 mln zł dewizowych, czyli o 4,5 mln zł więcej niż przewidywał plan. Załoga zakładu opracowała i wykonała we własnym zakresie 54 unikalne urządzenia kontrolne, badawcze, transportowe i produkcyjne o wartości 10,3 mln zł. Pierwsza partia alternatorów do samochodu Fiat 126p opuściła zakład 2 marca 1983 roku. W lutym 1984 roku opracowano i wykonano pierwsze prototypy alternatorów i rozruszników do samolotu rolniczego PZL M18 „Dromader”. 3 listopada 1984 roku w ZEM-ie uruchomiono nowy typ rozruszników do Fiata 126p, który pozwolił użytkownikowi „malucha” uruchomić silnik kluczykiem, a nie jak dotychczas przez dźwignię sprzęgła ręcznego. W 1984 roku Rada Państwa w 40. rocznicę powstania Polski Ludowej w uznaniu wybitnych zasług załogi w rozwoju przemysłu motoryzacyjnego za osiągnięcia w dziedzinie postępu technicznego oraz terminową realizację planów produkcyjnych nadała ZEM-POLMO w Świdnicy Order Sztandaru Pracy II klasy, a dyrektor Stefan Borak został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
W grudniu 1985 roku odbyły się uroczystości zakładowe z okazji przekroczenia po raz pierwszy w skali roku 1 miliarda złotych sprzedaży eksportowej. Za eksport odpowiadał dział, którym kierowali mgr Zbigniew Kosarzewski oraz jego zastępca ds. handlu mgr Andrzej Poradowski, wspomagani przez centrale handlu zagranicznego: PHZ POL-MOT, PHZ Agroma, PHZ PZL mieszczące się w Warszawie. Stałymi kierunkami eksportu były kraje: ZSRR, Czechosłowacja, Jugosławia, Wielka Brytania, Szwecja, Holandia, NRD, Chiny, Australia, Albania, Rumunia, Libia, Algieria, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Francja, Węgry, Iran, Irak, RPA, Kanada, Norwegia, Finlandia, Egipt, Bułgaria. 6 listopada 1986 roku przekazano do eksploatacji dla potrzeb produkcji ciągników licencyjnych MF-P nową linię produkcyjną 1N wraz z budynkiem usługowym 1A. Powierzchnia hali przemysłowej wyniosła 19600 m2, a budynku usługowego 1151 m2. 3 kwietnia 1987 roku zakłady obchodziły 40-lecie swego istnienia. Podczas uroczystości dyrektor Stefan Borak omówił historię fabryki. Piętnastu zasłużonych pracowników udekorowano odznaczeniami państwowymi.
Okres przemian politycznych po 1989 roku w kraju odbił się niestety niekorzystnie na funkcjonowaniu zakładów. 22 lipca 1991 roku produkcja została wstrzymana na dwa tygodnie. Pracownicy musieli pójść na przymusowe urlopy. Przerwa w pracy była spowodowana brakiem pieniędzy na wypłaty. We wrześniu tego roku ZEM Polmo-Elmot przeprowadziły zwolnienia grupowe dla 250 pracowników. 22 stycznia 1992 roku podpisano porozumienie, na mocy którego ZEM został przekształcony w Spółkę Skarbu Państwa. W dniu 29 kwietnia 1994 roku NSZZ „Solidarność” ogłosiła akcję strajkową w Świdnicy. Część załóg przerwało pracę. ZEM nie uczestniczył w tej akcji. Ograniczył się do wywieszenia flag i włączenia syren. W grudniu 1996 roku ZEM Elmot S.A. otrzymał certyfikat systemu jakości ISO9001, który odebrał prezes zarządu Wojciech Olobry. 15 maja 1997 roku rozpoczęły się uroczystości związane z 50-leciem istnienia ZEM-u. Z tej okazji w sali teatralnej ŚOK-u odbyła się uroczysta akademia, podczas której wręczono okolicznościowe nagrody i wyróżnienia pracownikom zakładu. Akademię zakończył występ artystów z telewizyjnych „Spotkań z balladą”. 9 czerwca 1998 roku nowym prezesem ZEM Elmot został Janusz Szostak. W dniach 10-12 marca 1999 roku 81,2% załogi zakładu wzięło udział w referendum zorganizowanym przez „Solidarność”. Powodem było planowane zwolnienie 33 osób. 66,6% załogi było za przystąpieniem do strajku. 23 marca 2000 roku firma DELCO REMY podpisała umowę ze świdnickim ZEM-em, na mocy której przejęła 100% jego udziałów. W maju 2009 roku podpisano akt notarialny sprzedaży działki i stojących na niej zabudowań zakładu Remy Automotiv Poland (dawny ZEM) firmie American Axle & Manufacturing Poland. 30 kwietnia wypowiedzenie otrzymało 100 pracowników. Docelowo pracę miało stracić około 300 osób.

Postęp technologiczno-konstrukcyjny

W okresie działalności fabryki kadra inżynieryjno-techniczna dokonała licznych usprawnień w procesach technologicznych, które przyniosły wielomilionowe oszczędności oraz przyczyniły się do zwiększenia produkcji. Konstruowano nowe maszyny i urządzenia, które wcześniej trzeba było importować z Zachodu. W latach 1977-1996 zgłoszono do Urzędu Patentowego kilkadziesiąt wynalazków i wzorów użytkowych. Wykaz obejmuje m.in.: automatyczny odwijak z elektrowciągiem, przyrząd do zaprasowywania komutatora, stół obrotowy podziałowy, przekaźnik małogabarytowy, przenośnik harpunowy do ciągłego transportu wiórów. Do grona wynalazców i twórców tych urządzeń należą: mgr inż. Janusz Szpitalak, inż. Jan Szeliga, inż. Jan Stępień, inż. Stanisław Surmacz, Bronisław Grzeszczuk, Paweł Jędrzejuk, Eugeniusz Nakonieczny, Krzysztof Tryzna, Krzysztof Huzarski, Józef Rataj i wielu innych. W 1982 roku Zakład Doświadczalny ZEM opracował i wykonał półautomatyczną linię montażową wyłączników elektromagnetycznych WE-8 do rozruszników samochodowych. Wprowadzono również nową technologię wyciskania na zimnostalowych wyprasek nasad biegunowych do rozruszników R5, które wcześniej importowano z Włoch i RFN. Przyniosło to 5,5 mln zł oszczędności. W listopadzie 1985 roku zaoszczędzono ponad 3 mln zł dzięki nowej technologii wiercenia i tłoczenia wałów wirnika rozrusznika R-20. Podobne przykłady można by mnożyć.

Funkcje społeczno-wychowawcze

Przedsiębiorstwo przywiązywało dużą wagę do stwarzania właściwych warunków pracy, wypoczynku, możliwości stałego podnoszenia kwalifikacji zawodowych poprzez kursy na tytuły robotnika kwalifikowanego, mistrza w zawodzie. Organizowano specjalistyczne szkolenia, kursy samochodowe, naukę języków obcych i edukację ekonomiczną załogi. Zasadnicza Szkoła Zawodowa przy ZEM-ie kształciła kadrę w zawodach: frezer, tokarz, ślusarz, elektroenergetyk.

Kierownictwo ZEM – Świdnica w latach 1947-1996

1. inż. Franciszek Sokalski 1947-1948
2. inż. Kazimierz Szulc 1948-1949
3. inż. Jan Sikorski 1949
4. Beniamin Gestern 1949-1950
5. Tadeusz Schilier 1950-1952
6. Max Fajgenbaum 1952-1957
7. inż. Henryk Pindras 1957-1959
8. inż. Jan Orsztynowicz 1959-1960
9. inż. Jerzy Boryk p.o. 1961
10. inż. Zygmunt Adamski 1961-1971
11. mgr inż. Adam Urbańczyk 1971-1977
12. mgr Mieczysław Spytkowski 1977-1983
13. mgr Stefan Borak 1983-1991
14. mgr inż. Tadeusz Jasiński 1991-1992
1992-1994
15. mgr Wojciech Olobry 1994

Poziom produkcji ZEM w latach 1948-1995

Rok Prądnice (tys. szt.) Alternatory (tys. szt.) Rozruszniki (tys. szt.)
1948 4,8 2,1
1950 8,3 2,3
1955 37,2 16,8
1960 106 72
1965 173 182
1970 199 48 247
1975 364 208 500
1980 544 330 520
1985 427 317 710
1990 22,5 383 528
1995 2,4 302 295

Działalność socjalna zakładu

Zakład dysponował dużą bazą własnych ośrodków wypoczynkowych, które znajdowały się w miejscowościach: Trzebież, Gardna Wielka, Pustków, Kąty Rybackie, Rzeczka (ośrodek sportów zimowych). W 1962 roku zakupiono i zmodernizowano w miejscowości Gardna Wielka nad morzem ośrodek wczasowy na 86 miejsc, co przy zorganizowaniu corocznie 7 turnusów pozwalało na letni wypoczynek 600 osobom.
W 1982 roku oddano do eksploatacji ośrodek wypoczynkowy w Starkowie, położony nad jeziorem Dominickim koło Bożkowa. Wszytko to było niewystarczające dla licznej załogi i w połowie lat 70. wybudowano ośrodek w Pustkowie nad morzem na 230 miejsc. Zakład posiadał również ośrodek kolonijny na 70 miejsc w Sobótce oraz żłobek dla 60 dzieci i przedszkole.
Po wybudowaniu nowego biurowca w 1960 roku główne wejście do zakładu przeniesiono z ulicy Równej na ulicę Westerplatte. W latach 1962-1964 oddano do użytku nową szatnię oraz łaźnię. Po rozbudowie zakładu pod Pszennem uruchomiono w nim zaplecze socjalne w postaci szatni, bufetów, stołówki, ambulatorium. W 1976 roku powstała kolejna stołówka serwująca 1200 obiadów dziennie. Powszechna, bezpłatna zakładowa służba zdrowia, opieka lekarska to jedne z największych osiągnięć ZEM-u. Pracownicy mieli dostęp do dwóch zakładowych przychodni lekarskich w Świdnicy z następującymi gabinetami: internistycznym, stomatologicznym, ginekologicznym, okulistycznym, neurologicznym, medycyny pracy, zabiegowym i laboratorium analitycznym. Zakłady stale współpracowały z Kliniką Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej we Wrocławiu, Kliniką Endokrynologii AM w zakresie kompleksowych badań pracowników. ZEM posiadał wieloletnie umowy z AM na wszelkie badania kliniczne dla wszystkich zakładów. Firma dbała też o mieszkania dla swoich pracowników.

Sport

Najbardziej znaną imprezą sportową związaną z ZEM-em w Świdnicy był Rajd Elmot organizowany przez Automobilklub Dolnośląski, a potem również Automobilklub Sudecki. Od 1978 roku stał się on wyścigiem eliminacyjnym Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. XV RAJD ELMOT w 1987 roku miał już międzynarodową obsadę. Pięć razy w rajdzie triumfował Marian Bublewicz (wicemistrz Europy w 1992 roku, a także 7-krotny Mistrz Polski). Coroczne rajdy ELMOT-u cieszyły się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców Świdnicy i okolic. Fabryka przez lata sponsorowała również działalność Zakładowego Klubu Piłki Ręcznej „Elmot”, który osiągał liczne sukcesy sportowe: brązowy medal Mistrzostw Polski (juniorzy) w 1986 roku, srebrny medal OSM (juniorki) w 1986 roku, tytuł Mistrza Polski (juniorki) w 1987 roku i 1988 roku. Pierwszym prezesem klubu został mgr inż. Adam Urbańczyk (dyrektor zakładu w latach 1971-1977), a inicjatorami jego powstania byli: nauczyciel wf mgr Jan Masłowski i dyrektor szkoły Jan Pisarski.
Zakład sprawował także patronat nad sekcją piłki siatkowej kobiet MKS Polonia Świdnica. Ponadto przy ZEM-ie działała sekcja brydża sportowego.

Działalność na rzecz miasta i jego mieszkańców

Z uruchomionej w lutym 1979 roku filii przemysłowej przychodni specjalistycznej mogli korzystać pracownicy innych zakładów świdnickich jak ZWAP czy Fabryka Wagonów.
Z utworzonego w grudniu 1980 roku przy ulicy Westerplatte punktu przyjęć garderoby do chemicznego czyszczenia i prania bielizny oprócz pracowników ZEM-u mogli korzystać także mieszkańcy tego rejonu miasta.

Rada Pracownicza ZEM-u na wniosek dyrekcji w dniu 27 czerwca 1986 roku podjęła uchwałę o przekazaniu następujących kwot pieniężnych jako pomocy finansowej takim jednostkom jak:

  • Zespół Szkół Budowlano-Elektrycznych – 450 tys. zł;
  • Zespół Szkół Zawodowych nr 1 – 450 tys. zł;
  • Zespół Szkół Zawodowych w Namysłowie – 450 tys. zł;
  • II Liceum Ogólnokształcące – 300 tys. zł;
  • Miejski Komitet Narodowego Czynu Pomocy Szkołom – 3,5 mln zł.

Obok wspierania szkolnictwa niezwykle ważne były inicjatywy podjęte na rzecz systemu zdrowia: 22 grudnia 1988 roku Rada Pracownicza ZEM-u zdecydowała, by przekazać na konto budowy szpitala „Latawiec” 2,6 mln zł, doceniając znaczenie tej budowy dla społeczeństwa Świdnicy.
Kolejną inicjatywą w tym zakresie było przekazanie dla ZOZ-u 9,6 mln zł na zakup ultrasonografu do badań jamy brzusznej i 4 mln zł na zakup analizatora hematologicznego.

1 thoughts on “Zakłady Elektrotechniki Motoryzacyjnej w Świdnicy ▪ Krzysztof Królik”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top